22.11.2019

Hejt na wredną babę z Żabki na Grunwaldzkiej. O godzinie 22:50 w piątek 30.08 razem z koleżankami poszłyśmy do wyżej wspomnianego sklepu, który jak jest napisane na drzwiach, zamyka się o 23:00. Babsztyl niedość że nie wydał mi reszty (bez zapytania czy może) to jeszcze agresywnie zawołał, czy mogę szybciej liczyć te pieniądze bo sklep jest już zamknięty. Według tej pani mojej koleżance również reszta się nie należała. Kiedy wyszłyśmy ze sklepu wciąż nie było jeszcze 23:00. Jeśli ktoś się do pracy w handlu nie nadaje to niech zmieni pracę.

(0)
Komentarze (0)
Wyświetlenia w tym miesiącu (6)
Wyświetlenia w tym tygodniu (1)



Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.


Powrót