Hejtuje pewnego 'mezczyzne' - Amadeusza D., ktory mysli, ze jak wszedzie sie pcha, wszedzie go pelno to bedzie mega lubiany. Chodzi jakby mial kolek w tylku, zachowuje sie jakby wszystkie rozumy pozjadal, a jego 'elokwencja' jest zenująca. A pcha sie doslownie wszedzie - II LO, filmiki na youtube, ciagle chodzi z jakimis dziewczynami po galeriach i pewnie mysli ze wielki z niego casanova (w dodatku rozpieprzajac cudze zwiazki). Takie osoby tylko uprzykrzaja zycie.
Możliwość dodawania komentarzy możliwa jest po zalogowaniu.
Info